Ostatnią moją propozycją na wigilijne stoły są śledzie z żurawiną i suszonymi pomidorami. Do tej pory przedstawiałem Wam tradycyjne świąteczne potrawy. Jednak na koniec chciałbym trochę odbić od tradycji. Moje śledzie będę inne, bez cebuli ale za to z żurawiną i suszonymi pomidorami.
Najlepiej je przygotować dzień wcześniej lub tego samego dnia rano. Musicie koniecznie spróbować tej wersji śledzi. Zobaczycie, że da się je przygotować i będą smaczne bez cebuli 🙂 Zapraszam.
Śledzie z żurawiną. Składniki:
– Śledzie filet 350 g
– Suszona żurawina 80 g
– Suszone pomidory 40 g
– Ocet jabłkowy 50 ml
– Olej 100 ml
Sposób przygotowania:
Zaczniemy od śledzi, musimy je wypłukać z soli. Po płukaniu przekładamy je do miski i zalewamy zimną wodą, tak zostawiamy na około godzinę.
W między czasie bierzemy się za żurawinę, przekładamy ją do miski i zalewamy gorącą wodą. Tak moczymy około 60 minut.
Gdy śledzie się wymoczyły osuszamy je ręcznikiem papierowym i kroimy na mniejsze kawałki ( tutaj dowolność, jeden lubi większe drugi mniejsze). Przekładamy je do miski. Zalewamy je olejem i octem. Wszystko mieszamy.
Następnie suszone pomidory kroimy przynajmniej na pół ( jeżeli nie lubicie tak dużych kawałków pomidorów w daniu, śmiało pokrójcie je na mniejsze). Dodajemy do śledzi i mieszamy.
Na sam koniec odcedzamy naszą żurawinę i również dodajemy do śledzi. Wszystko razem starannie mieszamy. Miskę zawijamy folią spożywczą i wstawiamy do lodówki, na kilka godzin najlepiej całą noc.
Gdy to wszystko zrobimy, możemy jeść 🙂 Śledzie z żurawiną gotowe. Smacznego!!
A jeżeli macie coś jeszcze nie przygotowane dzień przed wigilią to na pewno zdążycie jeszcze zrobić inne moje propozycje:
Kluski z makiem i placki z grzybami.
Najnowsze komentarze